Wielka siła dobra – tak w trzech słowach można opisać to, co w ciągu ostatnich tygodni dzieje się przy ulicy Warszawskiej w Gliwicach. Gliwicki samorząd, przedsiębiorcy i dziesiątki niesamowitych wolontariuszy remontują budynek, w którym już wkrótce osoby potrzebujące znajdą namiastkę domu i niezbędną pomoc.
Ekspresowe tempo prac przy ulicy Warszawskiej w Gliwicach nie zwalnia. Pod numerem 35a powstaje wyjątkowe miejsce. Miejsce stworzone z potrzeby serca, w przeświadczeniu, że działając wspólnymi siłami możemy więcej i szybciej. W projekt poza gliwickim samorządem są zaangażowane prywatne firmy, miejskie jednostki i spółki, a także służby mundurowe. Błyskawiczna akcja remontowa Miasta Gliwice, firm IKEA Katowice, Johnson Matthey, Mapei, AIUT i Radan zakończy się już 10 maja. Budynek dawnej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przechodzi kompletną metamorfozę. Jego pierwszym, czasowym przeznaczeniem będzie zapewnienie schronienia obywatelom Ukrainy. Ponadto, dzięki przeprowadzonym modyfikacjom, na jednej z kondygnacji (parterze), możliwe będzie zakwaterowanie osób z niepełnosprawnościami. Zarówno miasto, jak partnerzy tego projektu nie mają jednak wątpliwości, że to miejsce powinno także w przyszłości być bezpieczną przystanią dla tych mieszkańców Gliwic, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Gospodarzem Gliwickiej Przystani 35 będzie Ośrodek Pomocy Społecznej w Gliwicach. W planach jest utworzenie w tym budynku tak zwanych mieszkań treningowych.
– Mieszkanie treningowe to nie tylko zapewnienie dachu na głową osobom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej, lecz przede wszystkim idea partnerskiego współdziałania mieszkańców ze specjalistami, takimi, jak psycholodzy, terapeuci, pedagodzy, specjaliści pracy z rodziną, pracownicy socjalni, konsultanci czy prawnicy. Celem takiej współpracy jest nabycie przez mieszkańców umiejętności i kompetencji pozwalających w przyszłości na samodzielne i godne życie. Oferta mieszkań treningowych zostanie skierowania m.in. do samotnych matek czy bezdomnych kobiet. Ponadto w obiekcie będą realizowane lokalne projekty socjalne oraz działania wspierające społeczność lokalną dla mieszkańców dzielnic Szobiszowice i Zatorze – wyjaśnia Brygida Jankowska, dyrektor gliwickiego OPS-u.
To właśnie pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Gliwicach z wielkim zaangażowaniem włączają się w każdy etap prac. Wolontariat odgrywa w tym projekcie niebagatelną rolę. Bardzo mocno wspiera ten obszar działania również firma Johnson Matthey.
– Pytana niejednokrotnie o to, czym dla mnie jest wolontariat, odpowiadam, iż tworzeniem dobra dla drugiej strony. Nieważne, czy jest to człowiek, czy zwierzę – ważne, by pomóc w potrzebie. Kiedyś w firmie zapytaliśmy naszych wolontariuszy, dlaczego oni pomagają. Usłyszeliśmy różne motywacje, ale jedna z nich brzmiała nadzwyczaj autentycznie: „Pomagam, bo czasem sam potrzebuję pomocy” – mówi Sylwia Kreft, lider wolontariatu w Johnson Matthey Poland.
Dzięki m.in. takiemu podejściu przy Warszawskiej 35a powstaje wyjątkowe miejsce zaprojektowane z ogromną dbałością o to, by tworzyło namiastkę domu. Projekt wszystkich pomieszczeń oraz ich wyposażenie zapewnia IKEA Katowice. Do Gliwickiej Przystani 35 z magazynów IKEA przyjechało już pierwsze 50 palet wypełnionych wyposażeniem wnętrz. Łącznie do zmontowania jest 11 ton mebli oraz akcesoriów, które stworzą w tym miejscu dom. Ich składaniem zajmą się wolontariusze z AIUT i Johnson Matthey, firm które od początku zaangażowały się w gliwicki projekt, oferując wsparcie i pomoc.
– Poczucie wspólnoty i troska o ludzi są dla nas kluczowymi wartościami. Inicjatywa Miasta Gliwice, polegająca na stworzeniu domu dla osób z trudnym doświadczeniem uchodźczym, który w przyszłości będzie służył również mieszkańcom miasta, wpisuje się w te założenia. Dlatego decyzja o włączeniu się w tę inicjatywę była dla nas naturalna. To wyjątkowy i pod wieloma względami rekordowy projekt społeczny. Zarówno jeśli chodzi o czas realizacji, jak i skalę przedsięwzięcia. W ciągu niespełna trzech tygodni od pierwszego spotkania z przedstawicielami miasta meblujemy wyremontowane wnętrza. To wielka zasługa wszystkich, samorządu i wszystkich partnerów tego projektu – mówi Magdalena Krokowska-Wicherek, Dyrektor Regionu IKEA Katowice.
– Współtworzymy dziś wszyscy wielką i dobrą inicjatywę, którą zapoczątkował gliwicki samorząd. Dla nas, jako firmy odpowiedzialnej społecznie decyzja o wsparciu projektu Gliwickiej Przystani 35 była oczywista. Jesteśmy dumni, widząc jak pomysł, aby stworzyć to wyjątkowe miejsce wsparcia, dzięki tak wielkiemu zaangażowaniu i współpracy różnych firm z regionu i Miasta Gliwice, urzeczywistnia się na naszych oczach. Cieszymy się, że możemy być jego częścią – zaznacza Ewa Kubisiewicz-Boba, dyrektor marketingu w firmie AIUT.
Gliwicka Przystań 35 to nie tylko sypialnie, ale też pomieszczenia wspólne: kuchnia, jadalnia, pokoje do zabawy i nauki dla dzieci. Kolorystyka, wystrój i funkcjonalność są tak zaprojektowane, żeby stworzyć bezpieczną, domową przestrzeń.
– Gliwicka Przystań 35 to miejsce, które ma być dla wielu osób nowym początkiem. Surowe pomieszczenia dostosowaliśmy do potrzeb przyszłych mieszkańców, tworząc domowe, przyjazne wnętrza. Parter został zaaranżowany specjalnie z myślą o potrzebach osób z niepełnosprawnościami. Całość utrzymana jest w stonowanej jasnoszarej kolorystyce, jednak z trzema dodatkowymi akcentami żywszych barw. Niebieski, zielony i żółty to kolory wyróżniające poszczególne piętra. Symbolizują spokój i nadzieję. Przestrzenie wspólne zostały zaprojektowane zgodnie ze stylem życia przyszłych mieszkańców. Ukraińskie rodziny mają silną potrzebę socjalizacji, dlatego w jadalni znajdą się dwa duże stoły, przy których do wspólnych posiłków może przy każdym usiąść nawet 14 osób. Projektując i wyposażając poszczególne przestrzenie, ważne dla nas było również zaspokojenie potrzeb najmłodszych domowników, dlatego zaaranżowaliśmy części wspólne dla dzieci i młodzieży – do zabawy i nauki. W pokoju do nauki zapewniliśmy biurka do pracy samodzielnej, ale także do nauki wspólnej – dodaje Joanna Monsiorska, projektantka wnętrz w sklepie IKEA w Katowicach, odpowiedzialna za aranżację przestrzeni w Gliwickiej Przystani 35.