401
poprzedni wpis
Spokojna pierwsza połowa zakończona jednobramkowym prowadzeniem gości. Niebiesko-Czerwoni oddali kilka strzałów, ale nie potrafili wyrównać stanu rywalizacji. Najbliżej trafienia byli Arkadiusz Pyrka i Patryk Dziczek, ale z ich uderzeniami poradził sobie Dusan Kuciak. Po zmianie stron sytuacja na boisku się nie zmieniła. Do momenty przerwania meczu gra toczyła się głównie w środku pola, a okazji do strzelenia bramek nie było zbyt wiele.
Źródło/Fot. Piast Gliwice