Policjanci udowadniają, że są w służbie 24 godziny na dobę, reagując na wszelkie przypadki łamania prawa, nawet w trakcie codziennych zakupów. Kolejne dwa zatrzymania złodziei sklepowych przez naszych funkcjonariuszy potwierdzają ich gotowość do natychmiastowej interwencji. Jedno zdarzenie miało miejsce w Gliwicach, a drugie w Pyskowicach.
We wtorkowe popołudnie, w swoim czasie prywatnym, komisarz Radosław Hes z I Komisariatu w Gliwicach wybrał się na zakupy do marketu w Pyskowicach, przy ulicy Szopena. W pewnym momencie zauważył zamieszanie przy linii kas oraz usłyszał podniesione głosy. Okazało się, że pracownik sklepu próbuje powstrzymać agresywnego mężczyznę, który z kolei chciał opuścić sklep bez płacenia za alkohol. Sprawca szarpał się ze sprzedawcą i groził mu uszkodzeniem ciała. Komisarz Hes podjął interwencję, zatrzymał i obezwładnił 30-letniego złodzieja. Sprawca kradzieży został przekazany stróżom prawa z pyskowickiego komisariatu.
Podobna sytuacja miała miejsce w sobotni wieczór w Gliwicach, przy ulicy Pszczyńskiej. W tym przypadku dzielnicowy z Łabęd, aspirant sztabowy Przemysław Gryz, również w czasie wolnym od służby, robił zakupy w markecie, gdy zauważył kradzież i ucieczkę mężczyzny, natychmiast ruszył do akcji. Podjął interwencję i zatrzymał złodzieja. Sprawca został przekazany patrolowi z III komisariatu. W obu przypadkach skradzione mienie zostało odzyskane w nienaruszonym stanie, a sprawcy zostali ukarani mandatami.
Źródło: KMP w Gliwicach