Mieszkaniec Gliwic uwierzył, przez telefon, nieznanemu rzekomemu maklerowi i bez problemu przelał mu ponad 130 tysięcy złotych.
60-letni gliwiczanin znalazł na najpopularniejszym portalu społecznościowym atrakcyjną ofertę pomnożenia pieniędzy. Wypełnił formularz ogłoszeniowy, podając swoje dane. Szybko oddzwonił „makler”, który reklamował swoje usługi z charakterystycznym wschodnim akcentem, a przedstawił się popularnym polskim nazwiskiem. Mówił o obrocie dużymi sumami. Inwestor przelał na wskazane konta ponad 130 tysięcy złotych. Co było dalej… łatwo się domyślić. Sprawą zajmują się funkcjonariusze wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu twojegliwice.com oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki.Zgadzam sięPolityka prywatności